Jak mówią młodzi Anglicy?

*Pytając "dlaczego?" często mówią: How come? / How's that?
e.g. How come you didn't tell me? - I'm going home early. - How's that?

* Wyrażając opini, używają zwrotów: I reckon / I bet
e.g. I reckon she'll pass the exam. I bet they're late.

*Sugerując/proponując coś, mówią: Do you fancy? / How about?
e.g. Do you fancy going for a pizza? How about meeting up at the cinema?

*Jeżeli ktoś o coś prosi, często odpowiadają: No problem / Not a problem
e.g. Can I have a Coke? - Yes, no problem.

*Aby powiedzieć "dużo" często używają zwrotów: loads/masses/tons (of) / an awful lot (of)
e.g. She gave me loads to do. There were masses of people at the concert. I've got an awful lot of homework.


Ja zauważyłem, że bardzo dużo

Ja zauważyłem, że bardzo dużo potocznego słownictwa można nauczyć się przez oglądanie angielskich seriali jak "Lost" czy "Californication". I to słownictwa, którego nie ma w podręcznikach.

Tutaj jest także przedstawione 7 potocznych zwrotów żywanego często przez Amerykanów: http://effortlessenglishclub.pl/potoczny-angielski-te-zwroty-musisz-znac/

Tak mowi juz kilka pokolen ;)

Tak mowi juz kilka pokolen ;)

Szczególnie spodobał mi się

Szczególnie spodobał mi się punkt pierwszy:) Faktycznie w serialach, w których udział biorą nastolatki, tak właśnie mówią;)