WItam wszystkich

Witam wszystkich,
Jestem nauczycielką jęz. angielskiego, egzaminatorem maturalnym - czynnym, bo rokrocznie poprawiam arkusze maturalne.Lubię moją pracę, choć do szału doprowadzają mnie niektóre pomysły ministerstwa. Co sądzicie o zespołach dla dyslektyków, uczniów z dysgrafią i problemami z osobowością? Dla mnie to paranoja, bo uczę w pięciu klasach, w każdej jest kilku takich uczniów i w sumie jestem w 23 zespołach!!! Każdy zespół musi się zebrać min. dwa razy w roku, co oznacza ok. 46 dodatkowych zebrań. Wolałabym ten czas przeznaczyć np. na opracowanie jakiejś ciekawej lekcji tym bardziej, że mam do dyspozycji skomputeryzowaną, multimedialną pracownię językową.
Jestem też zainteresowana waszą opinią o nowej formule matury ustnej. Moim zdaniem dużo lepsza.

terkoz