Ja też niedawno się zastanawiałam co wybrać. Wybrałam samodzielną naukę, nie zawsze było łątwo się zmotywować do niej. Z kursem Enlinado zaczęłam się uczyć mówić. Kurs pokazał mi jak się skutecznie uczyć i polubić naukę języka.
Metoda nauki z tym kursem wiele mi uświadomiła teraz wiem, że dużo zależy od naszego nastawienia do nauki. Kurs wart uwagi, który uczy mówić. Polecam obejrzeć darmową lekcję. :)
Wszystkiego samodzielnie nie ogarniesz i lekcje będą potrzebne.
Samemu możesz zainstalować appkę i uczyć się słówek. Appka jest o tyle dobra, że telefon masz wszędzie. W szkole/pracy, w łóżku, w kiblu. Proponuję słownik frekwencyjny czyli taki, który zawiera najczęściej występujące słowa. Słówka z wymową i samą appkę masz tutaj:
https://wordsbucket.com/jezyk-angielski/ Słowniki to Oxford 3000. Leć po kolei :)
Wytrwałości!
Płynne i pewne posługiwanie się angielskim wymaga przede wszystkim osłuchania się z językiem. Polecam Netflixa po angielsku i kanały na YouTube:
youtube.com/channel/UCz4tgANd4yy8Oe0iXCdSWfA/featured
youtube.com/channel/UCrRiVfHqBIIvSgKmgnSY66g
jeżeli jesteś osoba ktora samodyscypline ma opanowana i potrafisz sie zmusic do nauki to mozesz uczyc sie na wlasna reke nie widze w tym problemu wejdz sobie na strone youtu.be/tS22loQ5o7E ogladnij material i dowiedz sie o fajnych metodach nauki mam nadzieje ze pomoglem
Jeżeli chcesz, się uczyć to bardzo polecam Ci kanał na YouTube o nazwie cel-angielski. Link do tego kanału daje poniżej dodatkowo, daję link do jednego z filmów dotyczącego czasu Present Perfect.
Korepetycje są dużą pomoca. Jednak wiele osób zapomina o tym, że jeszcze ważniejsza jest samodzielna nauka. Jeśli sami nie przykładamy się do nauki angielskiego na co dzień to takie korki niewiele nam dadzą...
Warto jest kupić sobie kilka pomocy w postaci ksiażek. Aktualnie w PWN jest promocja na wiele książek do nauki angielskiego:
ksiegarnia.pwn.pl/Ksiazki/Jezyk-angielski,2196884,k.html
Polecam rownież spróbować swych sił w czytaniu ksiażek w oryginale.Może nie być to początkowo łatwe, ale warto jest się przełamać.
Najskuteczniejsza jest nauka w UK - ale jak nie ma żadnych Polaków - bo wtedy automatycznie gadasz po polsku.
Jeśli wyjazd jest za drogi bądź niemożliwy, to myślę że szkoła językowa, ale to też ciężko natrafić na dobrą.
Np u mnie w mieście jest tragedia. Szkoły mają tak niski poziom że szok. Np mnie zakwalifikowali do grupy FCE mimo iż zdałem CAE i chciałem się doszkalać. Okazało się, iż nie ma osoby, która zna język na tyle, by uczyć poziom wyżej niż Advanced.... Szok nie?
Uczyłem się sam - dostałem się na filologie angielską. Więc teoretycznie powinienem powiedzieć, że nie trzeba brać kursów czy korepetytora, ale teraz mam nauczać syna i już drugi rok się za to nie mogę zabrać. Więc biorę od września korepetytora. Dla mnie po prostu łatwiej. Nie te lata, nie ta motywacja. Nie chce mi się już. Więc wierzę, że i ludziom się nie chce samemu zacząć naukę.
moim zdaniem szkoła językowa. jeśli chodzi o samodzielną naukę to trzeba mieć bardzo dużo samozaparcia.. ciężej się ćwiczy wymowę, bo w sumie nie wiesz jak coś wymawiasz.. a w szkole językowej Cię poprawią.. korepetycje też spoko ale znacznie trudniej znaleźć odpowiedniego korepetytora i żeby jeszcze cenowo dobrze na tym wyjść
Samodzielna nauka jest ok. Jednak moze być tutaj problem z dwiema rzeczami:
z gramatyką, która często lepiej jak jest wytłumaczona przez inną osobę
z komunikowaniem się - do swobodnego rozmawiania potrzebny jest kontakt z innymi ludźmi. Czasami wydaje nam sie,że znamy język dobrze, a jak przychodzi co do czego to nie jesteśmy w stanie wydusić z siebie kilku słów.
Ze swojej strony polecam szkołę Speak up
speak-up.pl/pl/metoda - mają fajną metodę nauki. Można sobie wybrać pory zajęć. Oraz stawiają na komunikowanie sie.
samodzielna nauka
Ja też niedawno się zastanawiałam co wybrać. Wybrałam samodzielną naukę, nie zawsze było łątwo się zmotywować do niej. Z kursem Enlinado zaczęłam się uczyć mówić. Kurs pokazał mi jak się skutecznie uczyć i polubić naukę języka.
Metoda nauki z tym kursem wiele mi uświadomiła teraz wiem, że dużo zależy od naszego nastawienia do nauki. Kurs wart uwagi, który uczy mówić. Polecam obejrzeć darmową lekcję. :)
Zacznij samemu
Wszystkiego samodzielnie nie ogarniesz i lekcje będą potrzebne.
Samemu możesz zainstalować appkę i uczyć się słówek. Appka jest o tyle dobra, że telefon masz wszędzie. W szkole/pracy, w łóżku, w kiblu. Proponuję słownik frekwencyjny czyli taki, który zawiera najczęściej występujące słowa. Słówka z wymową i samą appkę masz tutaj:
https://wordsbucket.com/jezyk-angielski/ Słowniki to Oxford 3000. Leć po kolei :)
Wytrwałości!
Jak się uczyć
Płynne i pewne posługiwanie się angielskim wymaga przede wszystkim osłuchania się z językiem. Polecam Netflixa po angielsku i kanały na YouTube:
youtube.com/channel/UCz4tgANd4yy8Oe0iXCdSWfA/featured
youtube.com/channel/UCrRiVfHqBIIvSgKmgnSY66g
metody nauki angielskiego
jeżeli jesteś osoba ktora samodyscypline ma opanowana i potrafisz sie zmusic do nauki to mozesz uczyc sie na wlasna reke nie widze w tym problemu wejdz sobie na strone youtu.be/tS22loQ5o7E ogladnij material i dowiedz sie o fajnych metodach nauki mam nadzieje ze pomoglem
Odp
Jeżeli chcesz, się uczyć to bardzo polecam Ci kanał na YouTube o nazwie cel-angielski. Link do tego kanału daje poniżej dodatkowo, daję link do jednego z filmów dotyczącego czasu Present Perfect.
Kanał: youtube.com/channel/UCBnJlbuavC8s1nEr5FIdmbw
Czas: youtu.be/_6ztXhNqTGM
Pozdrawiam,
Jakub
Korepetycje są dużą pomoca.
Korepetycje są dużą pomoca. Jednak wiele osób zapomina o tym, że jeszcze ważniejsza jest samodzielna nauka. Jeśli sami nie przykładamy się do nauki angielskiego na co dzień to takie korki niewiele nam dadzą...
Warto jest kupić sobie kilka pomocy w postaci ksiażek. Aktualnie w PWN jest promocja na wiele książek do nauki angielskiego:
ksiegarnia.pwn.pl/Ksiazki/Jezyk-angielski,2196884,k.html
Polecam rownież spróbować swych sił w czytaniu ksiażek w oryginale.Może nie być to początkowo łatwe, ale warto jest się przełamać.
Najskuteczniejsza jest nauka
Najskuteczniejsza jest nauka w UK - ale jak nie ma żadnych Polaków - bo wtedy automatycznie gadasz po polsku.
Jeśli wyjazd jest za drogi bądź niemożliwy, to myślę że szkoła językowa, ale to też ciężko natrafić na dobrą.
Np u mnie w mieście jest tragedia. Szkoły mają tak niski poziom że szok. Np mnie zakwalifikowali do grupy FCE mimo iż zdałem CAE i chciałem się doszkalać. Okazało się, iż nie ma osoby, która zna język na tyle, by uczyć poziom wyżej niż Advanced.... Szok nie?
Uczyłem się sam - dostałem
Uczyłem się sam - dostałem się na filologie angielską. Więc teoretycznie powinienem powiedzieć, że nie trzeba brać kursów czy korepetytora, ale teraz mam nauczać syna i już drugi rok się za to nie mogę zabrać. Więc biorę od września korepetytora. Dla mnie po prostu łatwiej. Nie te lata, nie ta motywacja. Nie chce mi się już. Więc wierzę, że i ludziom się nie chce samemu zacząć naukę.
samodzielna nauka czy szkoła językowa/korepetycje
moim zdaniem szkoła językowa. jeśli chodzi o samodzielną naukę to trzeba mieć bardzo dużo samozaparcia.. ciężej się ćwiczy wymowę, bo w sumie nie wiesz jak coś wymawiasz.. a w szkole językowej Cię poprawią.. korepetycje też spoko ale znacznie trudniej znaleźć odpowiedniego korepetytora i żeby jeszcze cenowo dobrze na tym wyjść
Samodzielna nauka jest ok.
Samodzielna nauka jest ok. Jednak moze być tutaj problem z dwiema rzeczami:
z gramatyką, która często lepiej jak jest wytłumaczona przez inną osobę
z komunikowaniem się - do swobodnego rozmawiania potrzebny jest kontakt z innymi ludźmi. Czasami wydaje nam sie,że znamy język dobrze, a jak przychodzi co do czego to nie jesteśmy w stanie wydusić z siebie kilku słów.
Ze swojej strony polecam szkołę Speak up
speak-up.pl/pl/metoda - mają fajną metodę nauki. Można sobie wybrać pory zajęć. Oraz stawiają na komunikowanie sie.