nauka księgowości z książek angielskich

Witam, mieszkam w Anglii od 11 lat i język znam dość dobrze, w Polsce studiowałem księgowość i tu też zaczynam naukę od czytania książek angielskich, pytanie mam takie: czy można się szybciej i lepiej nauczyć treści danej książki ( np. księgowość ) poprzez jej przepisanie i przetłumaczenie od A do Z na język polski? Czy też może to nie ma sensu i lepiej normalnie ją czytać i uczyć się? Czy wiedza zawarta w książce może się utrwalić w pamięci właśnie poprzez mozolne przepisanie i tłumaczenie od deski do deski?
dziękuję za odp


Dzięki za odpowiedż, tak więc

Dzięki za odpowiedż, tak więc trzeba przysiąść do nauki :)

uczyć się można na setki

uczyć się można na setki sposobów. Są ludzie co wkuwają regułki o 5 rano, tacy co przepisują encyklopedie, czy tacy co robią sobie fiszki z najważniejszymi informacjami. Co człowiek to metoda. Problem tylko polega na tym, że większość wybiera te techniki, które są bardzo nieefektywne oraz zajmują mnóstwo czasu. Np ta podana przez Ciebie.

Jeżeli znasz angielski, to ucz się normalnie tak jak byś uczył się polskiego. Żadnego tłumaczenia (chyba że nie rozumiesz danego wyrażenia - ale i wtedy lepiej szukać jego tłumaczenia po angielsku). Tłumaczenie na polski to straszna strata czasu.

Podkreślaj, rób notatki, powtarzaj sobie najważniejsze rzeczy, rób fiszki/mapy, ale nigdy przenigdy NIE PRZEPISUJ całości. Przy przepisywaniu skupiasz się nie na tym co trzeba.