Co to znaczy dobra szkoła językowa?

Tak czytam sobie wypowiedzi niektórych osób i zastanawiam się co to właściwie znaczy dobra szkoła językowa. Jakie przyjąć kryteria oceny takiej szkoły? Lokalizacja? Wyposażenie? Lektorzy? Certyfikaty jakości? Egzaminy? Metoda? Wielkość grupy? Skuteczność?
Co dla was jest najważniejsze?


Stacjonarne kursy to ja sobie

Stacjonarne kursy to ja sobie miło wspominam w English For You, zajęcia prowadzone w fajnym rytmie, polski lektor powtarza nam struktury, ile się da, aż zrozumiemy, Frank Native Speaker potrafi bardzo poprowadzić dyskusje, bez problemów zaliczyłam sobie na studiach B2, czuję się mocniejsza w konwersacjach, wiem, że English For You to warszawska poważna szkoła i oczywiście uderzajcie na dodatkowe zajęcia w kafejce są gratis, a przy tym sporo się dzieje i gadka się kręci.

Świetne przygotowanie do egzaminu w TFLS

Mnie świetnie przygotowali do egzaminu w TFLS. Polecam tą szkołę i ich lektorów

też uważam ze mają dobrych

też uważam ze mają dobrych lektorów

Dokładnie...nauka w takiej

Dokładnie...nauka w takiej grupie nie ma zupełnie sensu. Najlepszym sposobem jest nauka jeden na jeden. Niestety nie każdego stać na takie rozwiązanie. Ja znalazłam sposób i uczę się przez internet z chatterbox.pl. Pierwsza lekcja była gratis i dobrze wypadli wiec zostałam. Jak mam pieniądze to chodzę jak nie mam to nie chodzę. Nie wiąże nas żadna umowa. Warto się uczyć, a jeśli sposób jest sprawdzony to tym bardziej.

Kurcze nie mogę sobie

Kurcze nie mogę sobie wyobrazić nauki w grupie 12 ososbowej

Dobra szkoła to taka która

Dobra szkoła to taka która jest długo na rynku, oferuje małe grupki, zajęcia prowadzone są także przez Nativów, prowadzone są kursy do certyfikatów, jest metodyk, który sprawuje nadzór nad grupami.
W Warszawie do tego grona moim zdaniem można spokojnie zaliczyć English For You. Oczywiście to nie jedyna, gdyż wiele szkół spełnia te kryteria

Jeśli chcesz kurs

Jeśli chcesz kurs konwersacyjny do polecam szkołę TFLS w Warszawie. Mają bardzo dobrych lektorow i niskie ceny. wiem ze teraz dodatkowo mają fajną promocję.

przepraszam nie wiem czemu

przepraszam nie wiem czemu dwa razy się zapisał mój komentarz :(

Witam, uczę się angielskiego

Witam,
uczę się angielskiego od 11 lat, obecnie mój poziom to ok C1. I wiecie co? Z mojego doświadczenia wynika, że nie warto korzystać z masówek. Przerabiałam mnóstwo szkół, dużych, o znanych nazwach, bo u mnie rodzice kładli nacisk na angielski od małego. I choć ceny były dość korzystne, niewiele z nich wyniosłam i w końcu zmieniliśmy koncepcję. Polecam małe szkoły, lokalne, wydaje mi się, że są prowadzone są z pasją, a nauczyciele mają czas dla każdego. Oczywiście w każdym wypadku zdarzają się wyjątki, ale ogólnie nawet jeśli zapłaci się trochę więcej za lekcję, to jest ona dużo lepiej przygotowana i szybciej i więcej można z niej wyciągnąć, więc cały kurs i tak wychodzi taniej
W Warszawie polecam Natrioom, od dwóch lat chodzę tylko do nich na zajęcia,www.natrioom.pl. Ale na pewno jest więcej takich kameralnych, sympatycznych szkółek. A jeśli chodzi o naukę w domu - polecam lekcje przez Skype, nawet raz na jakiś czas wystarczy. Nauczyciel motywuje, sprawdza i wyznacza kierunek kursu, ale i tak uczymy się sami, korzystam gdy nie mam czasu chodzić na zajęcia normalne.
Powodzenia dla wszystkich wytrwałych! Witam,
uczę się angielskiego od 11 lat, obecnie mój poziom to ok C1. I wiecie co? Z mojego doświadczenia wynika, że nie warto korzystać z masówek. Przerabiałam mnóstwo szkół, dużych, o znanych nazwach, bo u mnie rodzice kładli nacisk na angielski od małego. I choć ceny były dość korzystne, niewiele z nich wyniosłam i w końcu zmieniliśmy koncepcję. Polecam małe szkoły, lokalne, wydaje mi się, że są prowadzone są z pasją, a nauczyciele mają czas dla każdego. Oczywiście w każdym wypadku zdarzają się wyjątki, ale ogólnie nawet jeśli zapłaci się trochę więcej za lekcję, to jest ona dużo lepiej przygotowana i szybciej i więcej można z niej wyciągnąć, więc cały kurs i tak wychodzi taniej
W Warszawie polecam Natrioom, od dwóch lat chodzę tylko do nich na zajęcia,www.natrioom.pl. Ale na pewno jest więcej takich kameralnych, sympatycznych szkółek. A jeśli chodzi o naukę w domu - polecam lekcje przez Skype, nawet raz na jakiś czas wystarczy. Nauczyciel motywuje, sprawdza i wyznacza kierunek kursu, ale i tak uczymy się sami, korzystam gdy nie mam czasu chodzić na zajęcia normalne.
Powodzenia dla wszystkich wytrwałych!

trzeba uważać

Tylko trzeba mieć szczęście zeby trafić na takich lektorów z pasją...na pewno drogą ku temu nie jest szukanie najtańszej szkoły (lektorzy zarabiają mniej i mogą mieć mniejszą motywację)...Skusiłam się kiedyś na zajęcia ze względu na super niską cenę, ale to było jakieś nieporozumienie, zero profesjonalizmu (notabene ta szkoła już nie istnieje). Później długo byłam zrażona do kursów, ale znajoma zaciągnęła mnie do Speak Up i serio się pozytywnie zaskoczyłam, zwłaszcza ze względu na pomoc i zrozumienie lektorów

Szkoła=Lektorzy

Święte słowa. Dobra szkoła językowa to taka, która zatrudnia dobrych lektorów. Dobrych, czyli takich, którzy dogłębnie znają język na wielu płaszczyznach, mają kontakt z żywym językiem, odpowiednie doświadczenie w nauczaniu i umiejetności metodyczne. Kochają to co robią i potrafią przeprowadzić lekcję w ciekawy sposób, zarażając swoją pasję uczniów.

przez wiekszosc mojej

przez wiekszosc mojej edukacji doszkalalem sie na indywidualnych korkach, ale jakos nudzilo mnie to, byly to z reguly kserowki i metody typowo szkolne z tym ze jedyna roznica to face to face. wiadomo, ze to pomaga, no ale byłem znudzony, wiec szukalem szkoly, ktora ma roznorodne metody, zmienia je z zajec na zajecia i cos sie dzieje no i sie udalo w speak upie, bo maja multimedialne zajecia, konwersacje, lektorow, ksiazke, nativow i male grupy, wiec dla mnie wszystkie kryteria dobrej szkoly spelnione ;)

Jeszcze: dobra lokalizację i

Jeszcze: dobra lokalizację i nornalne ceny:)

Jeszcze: dobra lokalizację i

Jeszcze: dobra lokalizację i nornalne ceny:)

Z tego co piszecie to wynika,

Z tego co piszecie to wynika, że dobra szkoła ma:
- małe grupy
- zaangażowanych i dobrze przygotowanych lektorów
- dobrą konwersacyjną metodę
- jasny cel nauki

dobra szkoła to taka, gdzie

dobra szkoła to taka, gdzie na zajęcia chodzisz z przyjemnością a po lekcji wiesz, że się nauczyłeś czegoś nowego konkretnego. oczywiście małe grupy są obowiązkowe, w szkole gdzie teraz chodzę miałem zajęcia w grupie 4 a potem 5 osobowej przez cały rok i to ma sens. lektor musi być przygotowany do zajęć i wiedzieć co chce dziś ci powiedzieć, materiały muszą być ciekawe no i cena warto żeby była do przełknięcia. ta szkoła do której chodzę ma to wszystko, ale nie napiszę, jaka, żeby mnie ktoś nie posądził o krypto reklamę;)

Moim zdaniem to taka szkoła,

Moim zdaniem to taka szkoła, w której lektor bierze pod uwagę indywidualne potrzeby uczestników a nie tylko przerabia materiał zgodnie z wcześniej ułożonym (bez wpływu uczniów) programem. Wiele takich szkół niestety odwiedziłam zanim znalazła tę właściwą :( A przecież każdy z nas uczy się w innym celu i będzie potrzebował innych zwrotów, czemu to tak trudno zrozumieć? Mi udało się dopiero w Individualist i chyba tu już zostanę, bo i metoda i lektorzy i wielkość grupy i dopasowanie tematyki (dzięki tym lekcjom mam pracę marzeń, bo tak mnie przygotowali do rozmowy:). Faktycznie cieżko ich znaleźć, ale tylko za pierwszym razem i szkoła malutka, więc jak ktoś oczekuje wielkiego budynku z nie wiem jakim wyposażeniem to się rozczaruje, ale ja uważam, że nie to jest najważniejsze. Najważniejsze w szkole językowej to efekty nauczania:)

Wyjazd taki to przyjemne z

Wyjazd taki to przyjemne z pożytecznym

Fajna sprawa, ale nie tania

Fajna sprawa, ale nie tania :)

Chcesz poprawić swoje

Chcesz poprawić swoje umiejętności z języka angielskiego? A może chcesz rozpocząć jego naukę? Bez względu na to na jakim jesteś poziomie i do czego chcesz wykorzystywać swoje lingwistyczne umiejętności, jesteśmy po to, aby Ci pomóc! Wyjedź z nami na kurs językowy do Nowego Jorku i przeżyj
przygodę swojego życia w towarzystwie ludzi ze wszystkich
stron świata!!!

Więcej informacji znajdziesz na stronie: www.nowyjorkkursy.pl

To właśnie człowiek uczy

To właśnie człowiek uczy człowieka, i człowiek uczy się od człowieka.

Według mnie ważna jest

Według mnie ważna jest zarówno metoda, aby zajęcia były ciekawe, liczebność grup i staż na rynku. W moim przypadku odniosę się akurat do English For You w Warszawie. Metoda systemu dualnego oparta na współpracy Nativa odpowiedzialnego za konwersacje i polskiego lektora odpowiedzialnego za gramatykę bardzo trafiona. Można poprawić gramatykę, ale także podnieść umiejętności konwersacji. zajęcia w małych grupkach 5 , 6 osobowych. Lokalizacja jest ważna, ale dla mnie nie najważniejsza. W tej szkole wykorzystują tablice interaktywne, dla mnie to tylko zbędny bajer, ale innym się podoba. Wyposażenie więc ważne, ale metoda i lektorzy to sprawy podstawowe.

Szok. Nie wyobrażam sobie

Szok. Nie wyobrażam sobie nauki języka w grupie 30 osobowej.

Dokładnie tak!

Dokładnie tak! Szczególnie jeśli chodzę na zajęcia dodatkowe. Bez sensu płacić pieniądze i "ginąć" w grupie, kompletnie nie wynosząc nic z zajęć. Wydaje mi się, że także w publicznych szkołach mniejsze grupy byłyby lepszym rozwiązaniem. Wielu moich znajomych np. z liceum miało kiepską motywację, ale byli inteligentni - gdyby nauczyciel miał możliwość poświęcenia im trochę więcej czasu, jechaliby na samych piątkach. Niestety, przy grupie 30 osób trzeba stosować uniwersalne zasady nauczania, które nie do wszystkich trafiają.

Dokładnie tak! Szczególnie

Dokładnie tak! Szczególnie jeśli chodzę na zajęcia dodatkowe. Bez sensu płacić pieniądze i "ginąć" w grupie, kompletnie nie wynosząc nic z zajęć. Wydaje mi się, że także w publicznych szkołach mniejsze grupy byłyby lepszym rozwiązaniem. Wielu moich znajomych np. z liceum miało kiepską motywację, ale byli inteligentni - gdyby nauczyciel miał możliwość poświęcenia im trochę więcej czasu, jechaliby na samych piątkach. Niestety, przy grupie 30 osób trzeba stosować uniwersalne zasady nauczania, które nie do wszystkich trafiają.

Jednym słowem dla Ciebie

Jednym słowem dla Ciebie podejście indywidualne lektora do każdego ucznia jest b. ważne. Generalnie też mi się tak wydaje, choć znam osoby, które źle czują się w małych nieanonimowych grupach. Ale myślę, że to kwestia motywacji. Jak ktoś ma małą motywację, to chce zniknąć w grupie, jak ktoś ma dużą motywację to prze do przodu.

Jednym słowem dla Ciebie

Jednym słowem dla Ciebie podejście indywidualne lektora do każdego ucznia jest b. ważne. Generalnie też mi się tak wydaje, choć znam osoby, które źle czują się w małych nieanonimowych grupach. Ale myślę, że to kwestia motywacji. Jak ktoś ma małą motywację, to chce zniknąć w grupie, jak ktoś ma dużą motywację to prze do przodu.

Co to znaczy dobra szkoła językowa?

Ja chodziłam do dwóch szkół - do Empik School, gdzie uczyłam się angielskiego i do Szkoły Języka Francuskiego w Warszawie, gdzie uczyłam się francuskiego. Pierwszą mi wszyscy zachwalali i mówili właśnie, że jest to "dobra" szkoła językowa. Może i jest, ale...w grupie miałam zbyt dużo osób, lektor nie poświęcał nam wystarczająco dużo uwagi, konwersacje (o dyskusjach nawet nie wspominając) były znikome. Czułam, że szkoła traktuje mnie tylko jako konsumenta i, że zależy im tylko na mojej kasie. Przerzuciłam się na korepetytora. Natomiast w drugiej szkole, która, trzeba od razu zaznaczyć, była dużo bardziej kameralna - miałam grupę czteroosobową, więc nie sposób było uniknąć odpowiedzi. Dużo rozmawialiśmy, plotkowaliśmy , oglądaliśmy filmy czy przeglądaliśmy gazety (oczywiście wszystko po francusku) |To była taka "życiowa" nauka, a nie czysto teoretyczna. Nauczycielom na nas zależało.
Różne są kryteria, według mnie, najważniejsze by szkoła rzeczywiście przykładała uwagę do naszej nauki i by nauczyciele byli pasjonatami, którzy potrafią przekazać wiedzę. Wyposażenie i inne rzeczy materialnie nie mają dla mnie większego znaczenia.